Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ciekawostki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ciekawostki. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 15 lutego 2015

Przekręcone powiedzenia, cz. II

www.fotoplatforma.pl
Z poprzedniego postu dowiedzieliśmy się, że spadamy z dużego konia, orzech jest twardy, a gruszek w popiele się nie zasypia. Teraz czas na kolejne przekręcane powiedzenia.

Kiedy mamy na myśli osobę, która przechwala się swoimi osiągnięciami, zapominając o zasługach innych, mówimy, że każda liszka swój ogon chwali (nie: każda myszka/pliszka swój ogon chwali). Co to jest liszka? To samica lisa, a jak wiadomo lisy mają długie i puszyste ogony (w przeciwieństwie do cieniutkich mysich ogonków). 

Jeśli zadowalamy się osiągniętym sukcesem i nie mamy zamiaru dalej się rozwijać, wtedy spoczywamy na laurach (nie: osiadamy na laurach). Powiedzenie to nawiązuje do wieńca laurowego, który kiedyś zdobił głowy najwybitniejszych. Jeśli osoba, która została odznaczona laurem, zaprzestawała dalszego rozwoju - odpoczywała, czy inaczej spoczywała na laurach. 

Kolejne przekręcane przysłowie to mądrej głowie dość dwie słowie (nie: mądrej głowie dość po słowie). Dwie słowie, czyli dwa słowa (dawniej używano liczy podwójnej do określenia rzeczowników; pozostałością są: rękoma, oczyma). Oznacza to, że mądrej osobie, nie trzeba dwa razy niczego powtarzać. 

Zapewne znacie mitologiczny węzeł gordyjski. Był to splątany węzeł, łączący jarzmo i dyszel starego królewskiego wozu. Według przepowiedni, ten kto rozwiąże węzeł, zostanie królem całej Azji. Z zadaniem tym postanowił zmierzyć się Aleksander Macedończyk. Niestety, mimo wielu prób, nie udało mu się rozwiązać węzła - przeciął go więc mieczem. Dlatego mówimy przeciąć/rozciąć węzeł gordyjski, a nie rozwiązać węzeł gordyjski, co oznacza poradzić sobie z problemem w niebanalny sposób, często niezgodny z zasadami. 

sobota, 14 lutego 2015

Przekręcone powiedzenia, cz. I

konienaszymyciem.blox.pl
Pisałam już o błędnie używanych przysłowiach. Teraz czas zająć się powiedzeniami, w których poszczególne słowa są przekręcane.

Na początek najbardziej popularne Spaść z wysokiego konia. Na czym polega błąd? Prawidłowo powinniśmy mówić Spaść z dużego konia - taki kształt ma ten stały związek wyrazowy.*

Kiedy mamy coś trudnego do zrobienia mówimy, że jest to twardy orzech do zgryzienia, a nie: trudny/ciężki orzech do zgryzienia.

Błędem jest również mówienie wolność Tomku w swoim domku. Prawidłowo powiedzenie to brzmi wolnoć Tomku w swoim domku. Co oznacza wyraz wolnoć? To archaizm będący połączeniem słów wolność i ci i oznacza pozwolenie na coś. 

Nie zasypiać gruszek w popiele. Nagminnie zamieniamy zasypiać na zasypywać, gdyż wydaje nam się, że to brzmi bardziej logicznie. Bo co może oznaczać zasypianie gruszek w popiele? Dawniej prawdziwy przysmak stanowiły pieczone gruszki. Wkładało się jej do popiołu i czekało, aż się podpieką. Niestety trwało to bardzo długo, nawet kilkadziesiąt minut. Dlatego ludziom w oczekiwaniu na gotowe gruszki zdarzało się zasnąć. Wtedy owoce ulegały całkowitemu spaleniu - nie wolno więc zasypiać, kiedy gruszki są w popiele, czyli inaczej nie zaniedbywać toczącej się sprawy. 



* w tym miejscu warto zaznaczyć, że wysoki to przymiotnik nadużywany we współczesnej polszczyźnie; dziennikarze sportowi mówią o wysokiej formie, wysokiej frekwencji, zamiast dobra forma, duża frekwencja.  

piątek, 13 lutego 2015

Błędnie używane przysłowia

demotywatory.pl
Tłumaczyłam kiedyś błędne użycie zdania Kończ waść, wstydu oszczędź. Dzisiaj natomiast zajmę się przysłowiami, które są używane w niewłaściwych kontekstach.

Na początek słynne zdanie Heraklita Niepodobna wstąpić dwukrotnie do tej samej rzeki, czy jak się przyjęło w języku potocznym: Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Często powiedzenia tego używają ludzie, którzy nie mają ochoty drugi raz zajmować się tą samą rzeczą, ponownie do czegoś/kogoś wracać. Takie użycie jest błędne!
Jak zapewne pamiętacie z filozofii, Heraklit uważał, że na świecie nie ma nic stałego; wszystko przemija, zmienia się, płynie (panta rhei). Dlatego mówiąc, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, miał na myśli, że woda w rzece, do której weszliśmy za pierwszym razem, już nigdy nie będzie taka sama. Ta pierwsza dawno odpłynęła - woda w rzece, do której wejdziemy po raz drugi jest już inną wodą.

Kolejne zdanie źle używane to Wyjątek potwierdza regułę. Wcale nie chodzi o to, że wyjątek jest zgodny z regułą! Ale o to, że to reguła jasno definiuje, kiedy wyjątek może nastąpić. Po prostu, skoro jest jakiś wyjątek, to musi być też reguła mówiąca o tym wyjątku. Aby nie było żadnych wątpliwości, przysłowie to powinno brzmieć Wyjątek sprawdza regułę.


Między Bogiem a prawdą - poprawnie to powiedzenie powinno brzmieć Bogiem a prawdą, czyli szczerze mówiąc, prawdę mówiąc. Niektórzy dodają na początku między, aby powiedzieć o czymś, co nie jest ani prawdą, ani kłamstwem. Jest to błąd. Przyimek a w Bogiem a prawdą, nie oznacza przeciwstawności Boga i prawdy, ale ich połączenie (ma uroczystszą formę niż i). 

środa, 11 lutego 2015

Pisownia przymiotników złożonych (kolory)

symetria.pl
ŁĄCZNIE zapisujemy przymiotniki złożone z członów nierównorzędnych znaczeniowo, czyli takich, w których to drugi człon określa znaczenie (pierwszy jest jedynie dookreśleniem), np. jasnoniebieski - drugi człon, czyli niebieski określa właściwy kolor, pierwszy jest jedynie doprecyzowaniem - jasny; bladoczerwony, ciemnozielony, perłowoszary

ŁĄCZNIE zapisujemy również przymiotniki złożone z więcej niż dwu członów, rozpoczynające się od członu rzeczownikowego, przymiotnikowego, liczebnikowego, zaimkowego (czyli członu nieimiennego); np. żółtobrunatnozielony (zielony z odcieniami: żółtym i brunatnym; czerwonożółtosrebrzysty (srebrzysty z odcieniem czerwonożółtym). 

Przymiotniki złożone z dwóch lub więcej członów równorzędnych znaczeniowo piszemy z łącznikiem; np. biało-czerwony (jeśli mamy problem z określeniem poziomu znaczeniowego, możemy posłużyć się łącznikiem "i"; flaga ma kolor biały i czerwony); czarno-czerwono-żółty; niebiesko-biało-czerwony

wtorek, 10 lutego 2015

Błędne użycie popularnych słów

Są takie słowa, które weszły do języka potocznego, jednak są błędnie używane. Oto kilka najpopularniejszych.

SPOLEGLIWY wbrew pozorom nie oznacza osoby uległej czy łatwo ustępującej. Nazywamy tak osobę, na której zawsze można polegać. Przymiotnik ten został utworzony przez prof. Tadeusza Kotarbińskiego (zapożyczył on niemieckie słowo zuverlassig (wiarygodny) na potrzebny własnych prac filozoficznych; również w języku czeskim mamy słowo spolehlivy, które tłumaczymy jako godny zaufania). Wprawdzie włączono niepoprawne użycie do normy potocznej, jednak we wzorcowej, nazywanie osoby uległej spolegliwą jest nadal błędem.

OPORTUNISTĄ nie nazwiemy człowieka stawiającego opór! Oportunista to osoba, która nie ma zasad, a jej głównym celem jest wyłącznie własna korzyść.

DEDYKUJEMY komuś coś. Możemy zadedykować piosenkę, wiersz, książkę. Często jednak słowo to jest błędnie używane jako synonim przeznaczyć. Nie możemy powiedzieć "pieniądze są dedykowane" - pieniądze przeznaczamy na jakiś cel, a nie dedykujemy komuś.

NOSTALGIA to tęsknota za ojczyzną, a nie po prostu "tęsknota", nie powinniśmy używać nostalgii zamiennie z melancholią.


niedziela, 18 stycznia 2015

Co to znaczy "pleść duby smalone"?

Zastanawialiście się kiedyś skąd się wzięło powiedzenie pleść duby smalone, czyli opowiadać bzdury? 

W piśmie po raz pierwszy spotykamy się z tym powiedzeniem w balladzie Adama Mickiewicza Romantyczność (...) Dziewczyna duby smalone bredzi (...). Jednak frazeologizm ten zaczął być używany dużo wcześniej. Nazywano tak czynność bezsensowną, nieprzynoszącą korzyści, nadaremne wykonywanie jakiejś pracy. Dlaczego duby smalone? Dawniej przeróżne przedmioty wyplatano z gałęzi drzew. Najbardziej nadawały się do tego witki brzozowe czy wierzbowe. Z kolei gdy ktoś próbował wypleść coś z dębu, regionalnie nazywanego dubem, był z góry skazany na niepowodzenie. Gałęzie dębowe (dubowe) były zbyt sztywne. Próbowano je opalać nad płomieniem, czyli smaląc, aby nadać im giętkości. Jednak taki zabieg nie przynosił efektu, gdyż takie witki szybko się łamały, a więc plecenie czegoś ze smalonych dubów było po prostu z góry skazane na niepowodzenie; strata czasu. 

Z tekstu Romantyczności wynika, że omówiony frazeologizm oznacza opowiadać głupstwa. Mickiewicz więc nadał mu nowego znaczenia, które zachowało się do dzisiaj. Obecnie mówiąc pleciesz duby smalone najczęściej mamy na myśli, że ktoś opowiada bzdury, a nie, że wykonuje bezsensowną czynność. Warto dodać, że w języku staropolskim mieliśmy również (zapożyczony z niemieckiego) rzeczownik dubiel, który oznaczał prostaka, głupca

wtorek, 6 stycznia 2015

Dlaczego mówimy "sam jak palec"?

www.demotywatory.pl
Dlaczego mówimy, że ktoś jest sam jak palec skoro palec nigdy nie jest sam? Ktoś dowcipny mógłby powiedzieć, że zwrot ten ma sens wtedy, gdy mówimy o dłoni drwala czy stolarza. Jednak okazuje się, że ma on całkiem logiczną etymologię. I nie chodzi o pokazywanie wiadomego palca :)

Skoro nie środkowy palec jest sam to jaki? Dawniej "palec" nie oznaczał jednego z pięciu palców, a jedynie kciuka! To kciuk jest odchylony od pozostałych palców, więc mówiąc zostaniesz sam jak palec, mamy na myśli, że ktoś zostanie sam jak kciuk

Jeśli palec oznaczał wyłącznie kciuka, to jak nazywano inne palce? 
Parsty lub pirsty. Stąd też obecność słów pierścień czy naparstek (na-parstu=na palcu)

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Dlaczego "z powrotem", a "skąd"?

kwejk.pl
Często pada pytanie, dlaczego piszemy "z powrotem" (rozłącznie), a "skąd" (łącznie)?


Jeśli mamy do czynienia z dwoma przyimkami (przyimek złożony), wtedy piszemy łącznie, np. sponad, znad, spomiędzy
Natomiast "powrót" jest rzeczownikiem i konstrukcje z rzeczownikiem piszemy rozłącznie. 

W przypadku "stąd", pisownia „s” zamiast „z” wynika z ubezdźwięcznienia w sąsiedztwie „t”. Do 1936 roku pisano "ztąd", później dokonano zmian w pisowni i zgodnie z najnowszą ortografią piszemy "stąd".

niedziela, 4 stycznia 2015

Kropka po cyfrach

www.betzold.pl
W komentarzach do ostatniego posta kilka osób zwróciło uwagę, że zapis "13 grudnia" jest niepoprawny, gdyż brakuje w nim kropki (13. grudnia). Wobec wątpliwości warto więc przypomnieć zasady stawiania kropki po cyfrach/liczbach. 





KROPKĘ STAWIAMY PO:
- cyfrach arabskich oznaczających liczebniki porządkowe (po raz 8.=ósmy, na 3. piętrze =trzecim, w 1. osobie =pierwszej, zajął 2. miejsce =drugie);
- gdy całą datę zapisujemy używając cyfr (4.12.2015);
- po cyfrach rzymskich w tytułach rozdziałów (XII. Historia języka polskiego);
- po liczbach (i literach) wprowadzających wyliczenia (1. ....., 2. .....);


NIE STAWIAMY KROPKI:
- jeśli z kontekstu jednoznacznie wynika, że został użyty liczebnik porządkowy (chodzę do 3 klasy);
- gdy po cyfrze oznaczającej datę słownie wpisujemy nazwę miesiąca (4 stycznia, 13 grudnia);
- gdy po cyfrze oznaczającej datę miesiąc został oznaczony cyfrą rzymską (4 I, 13 XII, 8 V);
- w cyfrach rzymskich oznaczających liczebniki porządkowe (na początku XX wieku =dwudziestego, mieszka na III piętrze =trzecim, Jan Paweł II =drugi);
- w liczebnikach porządkowych oznaczających godzinę (pociąg odjeżdża o 8);
- po liczebnikach głównych (brało udział 8 osób, minęło 800 lat);


czwartek, 25 grudnia 2014

Wesołych Świąt czy wesołych świąt?

www.obrazki.jeja.pl
W słownikach poprawnej polszczyzny odnajdujemy zapis: Z okazji świąt Bożego Narodzenia, który pozostaje w zgodzie z zasadą, że nazwy świąt i dni świątecznych pisze się wielką literą w odróżnieniu od ich nazw opisowych. 

A jak wygląda sytuacja, gdy życzymy wyłącznie Wesołych Świąt?

Profesor Mirosław Bańko tłumaczy: "Piszemy Wesołych Świąt, mając na myśli święta Bożego Narodzenia albo Wielkiej Nocy. Słowo Świąt, pisane wielką literą*, staje się tutaj synonimem pełnej nazwy. Jeśli pełna nazwa jest też obecna, to logiczne wydaje się pisanie słowa świąt małą literą. W praktyce jednak spotyka się też wersję: Wesołych Świąt Bożego Narodzenia. Być może podniosły nastrój towarzyszący świętom (Świętom) skłania nas do pisania w taki sposób." 

Zgodnie z zasadami "użycie wielkiej litery ze względów uczuciowych i grzecznościowych jest indywidualną sprawą piszącego. Przepisy ortograficzne pozostawiają w tym wypadku dużą swobodę piszącemu, ponieważ wielka litera jest wyrazem jego postawy uczuciowej (np. szacunku, miłości, przyjaźni) w stosunku do osób, do których pisze, lub w stosunku do tego, o czym pisze." 

Ogólnie przyjęte "zasady" komplikuje dr Maciej Malinowski, który na swoim blogu pisze:
"(...) Być może istnieje jednak bardziej prozaiczny powód pojawiania się błędu (bo jest to jednak błąd…) w wyrażeniu Wesołych Świąt. Myślę tu o oddziaływaniu angielskiej formułki Merry Christmas zapisywanej – jak wiadomo – wielkimi literami. Merry znaczy w angielszczyźnie ‘wesoły, radosny’, więc Merry Christmas tłumaczy się najprościej jak można – jako Wesołych, Radosnych Świąt Bożego Narodzenia, a w skrócie Wesołych, Radosnych Świąt. Zauważmy, że ów ortograficzny kłopot z pewnością by znikł, gdyby bardziej upowszechniła się u nas formułka Wesołego Bożego Narodzenia bądź Radosnego Bożego Narodzenia (bez słowa święta). Nawiasem mówiąc, tak właśnie powinniśmy przetłumaczyć angielskie połączenie słów Merry Christmas…"

Myślę, że w święta Bożego Narodzenia, trochę mniej liczy się zapis, a bardziej sama treść życzeń :D

A Wy jak zapisujecie Wesołych Świąt? Bo mnie jednak bardziej podoba się pisownia dużymi literami.



*oczywiście litery mamy małe i duże, o co wielokrotnie apelował prof. Miodek, jednak cytaty pozostawiam bez zmian; zastanawiający jest fakt, że we wszystkich słownikach mamy wielkie litery


Nowy Rok czy nowy rok? --> link

czwartek, 11 grudnia 2014

Wskutek, na skutek

blekitna.tv
Znacie to powiedzenie, że szewc bez butów chodzi? No właśnie. Parę dni temu okazałam się takim bosym szewcem, gdyż w pośpiechu napisałam "w skutek" (aczkolwiek brak czasu nie tłumaczy mojego błędu!). Czujni internauci wyłapali błąd i zwrócili mi uwagę, za co dziękuję :) Ale do rzeczy....

Dawniej "wskutek" pisano rozłącznie ("w skutek"). Jednak po reformie ortografii w 1936 roku uznano m.in., że przyimki takie jak wbrew, wskutek oraz połączenia przyimka i członów: -wnątrz, -śród, -miast, -bok, -czas, -dług, -koło będą zapisywane łącznie
Dlatego obecnie prawidłowa pisownia to "wskutek" bądź "na skutek". Błędem jest łączenie tych słów ("na wskutek"). 

wtorek, 9 grudnia 2014

Postscriptum - jak zapisać?

plus.google.com
PS., P.S., PS, a może PS: - jak zapisujemy postscriptum? 

Najczęściej spotykamy się z zapisem PS. 
Jednak zdaniem prof. Mirosława Bańki dopuszczalne są jeszcze inne formy:

PS. To jest postscriptum.
PS: To jest postscriptum.
P.S. To jest postscriptum.
P.S.: To jest postscriptum.

"Niezależnie od wybranej pisowni skrótu potrzebny jest jakiś znak interpunkcyjny, który odzieli go od treści danego postscriptum. Może to być kropka, może być i dwukropek. Jeśli sam skrót zapiszemy z dwiema kropkami, to dodatkowej kropki po skrócie, rzecz jasna, już nie stawiamy: jedna kropka pełni wówczas podwójną funkcję." - Mirosław Bańko, PWN

poniedziałek, 8 grudnia 2014

Mikołajek czy mikołajków?

katerinaz.pinger.pl
Cieszymy się z "mikołajek" czy z "mikołajków"?

Wątpliwości wynikają z tego, że "mikołajki" nie mają liczby pojedynczej, dlatego trudno nam przypisać je do rodzaju. Jednak mówimy andrzejek, walentynek - czyli w wyrazach tych mamy dopełniacz bez końcówki. 

Tak samo sprawa wygląda z mikołajkami. Dopełniacz słowa "mikołajki" to "mikołajek" (jak miasteczko na Mazurach - jadę do Mikołajek), czyli cieszymy się z tych mikołajek.

niedziela, 5 października 2014

Psycholożka, socjolożka, filolożka, czyli żeńskie nazwy zawodów i stanowisk

wiadomosci.wp.pl

- Jak się do pani zwracać? Pani minister? - zapytał swojego gościa Tomasz Lis. - Pani ministro preferuję, jeśli mogę - poprosiła minister sportu Joanna Mucha, tym samym zaogniając spór dotyczący żeńskich nazw zawodów. 


W ostatnim czasie kobiety zaczęły domagać się utworzenia obok męskich form zawodów czy stanowisk, ich żeńskich odpowiedników. I tak postulowano, aby obok psychologa była również psycholożka, dalej: premier-premiera, minister-ministra, architekt-architektka

Oczywiście tworzenie żeńskich nazw zawodów nie jest żadnym novum. Mamy przecież nauczyciela-nauczycielkę, aktora-aktorkę, malarza-malarkę, tancerza-tancerkę, pisarza-pisarkę, które funkcjonują w naszym języku oficjalnie już od dawna. Trzeba jednak pamiętać, że przez dodanie przyrostka -ka tworzono nazwy zawodów tradycyjnie wykonywanych przez kobiety, bądź uchodzących za "gorsze", o niskiej randze społecznej, np. sprzątaczka, kelnerka, fryzjerka, ekspedientka, kucharka. 

Formy z końcówką -a (proponowane przez feministki premiera, ministra) tworzymy, gdy mamy do czynienia z nazwami zawodów o charakterze przymiotnikowym (przewodniczący-przewodnicząca). Nie sprawdzają się one jednak w przypadku premiera, ministra, profesora. Dlaczego? Zacznijmy od tego, że odrzucono przyrostek -ka i formy ministerka, premierka, profesorka, gdyż uważano je za lekceważące i obraźliwe. Próbowano wówczas stworzyć formy zakończone na -a, jednak zapomniano, że są one sprzeczne z intencją tworzenia. Forma premiera, jest tożsama brzmieniowo z nazwą już istniejącą (premiera teatralna); profesora może być uznana za nazwę zgrubiałą, a ministra odczytana jako dzierżawcza (pani ministra, pani czyja? ministra). Nie można również zastosować innych końcówek np. -owa, -ina, gdyż z nich tworzono nazwy żeńskie odmężowskie: prezydentowa-żona prezydenta, sędzina-żona sędziego. Jak więc rozwiązać problem żeńskich nazw stanowisk i zawodów? Językoznawcy od dawna posługiwali się zaimkami wskazującymi: ta inżynier, ten inżynier, ta minister, ten minister; minister podpisał/minister podpisała, rozmawiałam z ministrem (mężczyzną)/rozmawiałam z minister (kobietą), które chyba są jak na razie najlepszym rozwiązaniem. 

A co z psycholożkami, filolożkami, socjolożkami? Chociaż formy te funkcjonują w słownikach, stosowane są raczej ironicznie, prześmiewczo, lekceważąco. Musimy uważać z ich stosowaniem, gdyż jakaś pani psycholożka czy filolożka może się obrazić :) 

Dlaczego "poślica", a nie "posłanka" jak chcą feministki? Wyjaśnia prof. Bralczyk.
http://wyborcza.pl/12,82983,13215703,Rozmowy_Agnieszki_Kublik__Prof__Jerzy_Bralczyk__Adiunktka_.html




PS. Okiem filolożki - nazwa wymyślona ironicznie, gdyż na tytuł pani filolog trzeba sobie zasłużyć, a filolożka jest raczej filologiem z przymrużeniem oka :)

czwartek, 2 października 2014

Kończ waść, wstydu oszczędź! - znaczenie


Kończ waść, wstydu oszczędź! - słynny cytat wypowiedziany przez Andrzeja Kmicica (głównego bohatera "Potopu" Henryka Sienkiewicza) do pułkownika Wołodyjowskiego, w trakcie pojedynku mężczyzn. Z literatury przeszedł do języka potocznego, jako frazeologizm. Jest jednak błędnie używany. 
Kmicic zmęczony pojedynkiem z mistrzem, za jakiego uznał Wołodyjowskiego, zauważył, że przeciwnik po prostu się z nim bawił. Dlatego wypowiedział słynne zdanie: Kończ waść, wstydu oszczędź!, aby Wołodyjowski zakończył wreszcie zabawę i oszczędził wstydu (wypowiadającemu te słowa) Kmicicowi. 
Użytkownicy języka często nie zdając sobie z tego sprawy, używają zdania Kończ waść, wstydu oszczędź! w odniesieniu do przeciwnika, żeby podkreślić jego nieudolność, co jest oczywiści błędne!

czwartek, 18 września 2014

Magnez a magnes

www.oczywista.pl
Wstyd mi za ten oczywisty post...., ale skoro pojawiają się tego typu błędy, najwyraźniej trzeba jeszcze raz przypomnieć różnicę.

Jest taki żart, w którym rozmawiają dwie blondynki i nagle jedna pyta drugą: - Jak to się w końcu mówi Iran czy Irak? - druga odpowiada: - Nie wiem. Musimy zapytać profesora Miodka. Na to ta pierwsza: - On powie, że można i tak i tak. 

Tak samo jest z magnezem i magnesem: można i tak i tak, ale zmiana jednej litery całkowicie zmienia znaczenie. 

MAGNEZ - to jeden z pierwiastków (Mg), cenny dla naszego organizmu (uczestniczy w budowie kości, bierze udział w syntezie białek, działa korzystnie na nasz układ nerwowy).

MAGNES - kawałek żelaza, który przyciąga metale, (np. magnesy na lodówkę).

piątek, 8 sierpnia 2014

Przyimek "dla" z dopełniaczem zamiast celownika

plfoto.com
Konstrukcje językowe: "dla kogoś/czegoś" zamiast "komuś/czemuś", pomagać dla domu dziecka, powiedzieć dla mamy - czy są poprawne?

Przyimek "dla" z dopełniaczem zamiast celownika, to charakterystyczny dla Podlasia czy Kresów północnych, regionalizm składniowy. Takie konstrukcje były obecne nawet w języku inteligencji.


Według badaczy regionalizm ten wynikał z trudności wyboru między końcówką -u i -owi. Dlatego starano się po prostu unikać celownika (taka tendencja do zastępowania form przypadków deklinacyjnych wyrażeniami przyimkowymi była typowa dla polszczyzny).

Druga grupa językoznawców uważa, że jest to po prostu lokalna innowacja, która postała na podłożu litewskim.

Regionalizm ten spotykamy dopiero w XIX wieku, a więc, biorąc pod uwagę przemiany języka, jest to cecha nowa.

poniedziałek, 23 czerwca 2014

Wziąć na tapet?

natemat.pl
Dlaczego zwrot "wziąć na tapetę" uważany  jest przez wielu naukowców za błąd?

Poprawnie brzmi "wziąć na tapet", ale niewielu jeszcze pamięta co to słowo oznacza.
TAPET to stół przykryty zielonym suknem, przy którym toczyły się obrady. 

Jak mówi profesor Bańko: "W wyniku tej pomyłki – w wydawnictwach normatywnych ocenianej jako błąd językowy – logiczny i dobrze umotywowany zwrot stał się strukturalnie nieprzejrzysty, a przy dosłownej interpretacji absurdalny. Można się długo zastanawiać, jaki związek ma jego faktyczna treść z papierem do oklejania ścian lub – by sięgnąć po nowsze znaczenie tapety – z grafiką umieszczaną na pulpicie komputera. Ludzie jednak starają się być racjonalni i dopatrują się sensu tam, gdzie go nie ma, a nowe znaczenie tapety stwarza szansę odnalezienia zagubionego sensu. Czy w pojęciu niektórych osób temat wzięty na tapetę to nie jest przypadkiem taki, który leży na pulpicie komputera w formie pliku gotowego do otwarcia?"

piątek, 18 kwietnia 2014

Symbole wielkanocne

tortyjuryszewo.blogspot.com
Wielkimi krokami zbliża się dzień, w którym wszyscy pójdziemy do kościoła poświęcić koszyk wielkanocny. Czego symbolem są znajdujące się w nim produkty?

Jajko - symbol życia, przypomina o życiu wiecznym i jego zwycięstwie nad śmiercią.
Chleb - symbol Ciała Chrystusa, gwarantuje pomyślność i dobrobyt.
Kiełbasa i wędzonka - symbol dostatku, zapewnia zdrowie i płodność.
Chrzan - przypomina o cierpieniu Chrystusa, gwarantuje siłę fizyczną.
Sól - symbol oczyszczenia i prawdy, kiedyś wierzono, że ma moc odstraszania zła.
Ser - zapewnia zdrowy rozwój zwierząt gospodarstwa domowego, jest symbolem przyjaźni między człowiekiem, a przyrodą.
Baranek - symbol Zmartwychwstania Jezusa, daje obietnicę życia wiecznego.
Zajączek - symbol płodności, jest znakiem odradzającej się przyrody i nadchodzącej wiosny.
Kurczaczek - tak jak jajka symbolizuje nowe życie, a jego żółty kolor jest wyrazem radości ze zmartwychwstania Jezusa. 
Pisanki - oznaczają mądrość, życie, siły i płodność. Ważne są kolory pisanek: czerwony symbolizuje mękę Jezusa, zielony, żółty i różowy wyrażają radość ze zmartwychwstania, a niebieski i fioletowy oznaczają wielkopostną żałobę. 


Wesołego Alleluja! :)

poniedziałek, 17 marca 2014

Jaś obszedł jezioro. Jezioro zostało przez Jasia...?

demotywatory.pl
Jaś obszedł jezioro. Jezioro zostało przez Jasia...? - zagadka stara jak świat, a mimo tego wielu ludzi nadal się zastanawia nad jej rozwiązaniem.

Istnieją w języku polskim czasowniki, które nie mają strony biernej, tzw. czasowniki nieprzechodnie


Do tej grupy należą:
- iść
- obejść
- jechać
- biegać
- krzyczeć
- mówić
- rozmawiać
- spać
- leżeć 
- pachnieć
- uciec
- umrzeć