Coraz częściej słyszę pytania dotyczące zwrotów za wyjątkiem i z wyjątkiem. Który z nich jest poprawny?
Oczywiście z wyjątkiem, w sensie pomijając coś, z wyłączeniem czegoś/kogoś.
np. Lubię wszystkie warzywa Z WYJĄTKIEM brukselki.
Wyrażenie za wyjątkiem jest błędem językowym (prof. Klemensiewicz traktuje je jako półrusycyzm). Przyimek 'za' w połączeniu z rzeczownikiem w funkcji narzędnika oznacza coś z tyłu (za drzwiami) czy następstwo czegoś (jeden za drugim).
Poprawnym sformułowaniem jest również w drodze wyjątku, którego jednak nie należy używać w starannej wymowie, gdyż jest ono charakterystyczne głównie dla stylu urzędowego.