Każdy zapewne zna mit o królu Midasie, który jednym dotykiem zamieniał
wszystko w złoto. Otrzymał ten dar na własne życzenie. Jednak szybko
zorientował się, jaką głupotę popełnił: groziła mu śmierć głodowa, ponieważ
pokarm również ulegał przemianie. Przed śmiercią zostawił jednak ogromne
skarby, tak przynajmniej głosił mit. W tym wypadku okazał się on prawdą.
Dwójka małych dzieci, bawiących
się u podnóży Neapolu dotarła do ogromnej jaskini, w całości pokrytej złotem. W
centralnym punkcie znajdował się posąg kobiety, która również była ze złota. Czyżby
to córka króla Midasa? Dziewczynka i chłopiec wówczas na własne oczy widzieli,
jak goniący ich mężczyzna po dotknięciu skarbów sam przemienił się w złoto! Czyżby
dotyk Midasa był prawdą? Dzieci dorastały z myślą o powrocie do jaskini i
zabraniu skarbów. Chęć posiadania ogromnego bogactwa sprawiła, że byli gotowi
dosłownie na wszystko, aby znowu odnaleźć jaskinię. Legenda głosiła, że tylko
starożytne urządzenie skonstruowane przez Archimedesa może ich doprowadzić do
skarbów. Tylko jak je zdobyć? Wystarczy pomoc sławnego inżynieria i pani doktor
specjalizującej się w starożytnej Grecji. A co jest najlepszą zachętą?
Oczywiście szantaż. I takim sposobem inżynier Tayler Locke i dr Stacy Benedict
podejmują walkę z czasem i starożytnymi łamigłówkami aby spełnić żądania
porywaczy i uwolnić swoich bliskich. Czy
uda im się przechytrzyć słynnego Archimedesa i odnaleźć jaskinię? W tym celu
udają się w podróż do Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytanii i oczywiście Grecji. Na
pewno nie będzie łatwo.
Ciekawe połącznie historii,
zagadki i nauki. Świetny pomysł, nie do końca ciekawie zrealizowany. Za dużo w
tej książce zbiegów okoliczności, przypadkowego szczęścia i niewiarygodnych zwrotów
akcji. Bohaterowie kilka(set?)dziesiąt razy ocierają się o śmierć. Już prawie
po nich, ale zawsze albo kula odbije się od ucha i przeżyją, albo zamachowca
zgubi pistolet. Trochę to wszystko naciągane. Aczkolwiek, sposób ujęcia
historii starożytnej Grecji i wyjaśnienie mitu Midasa zasługują na docenienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz