Okiem Filolożki: dzień dobry oddzielnie

Okiem Filolożki

Strony

▼

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dzień dobry oddzielnie. Pokaż wszystkie posty

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dzień dobry oddzielnie. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 24 kwietnia 2016

Dlaczego "dzień dobry", "dobry wieczór" piszemy oddzielnie, a "dobranoc" razem?

Dlaczego dzień dobry piszemy rozłącznie, a dobranoc łącznie? Zapytał mój czternastoletni brat. Pytanie niby banalne, ale trudno znaleźć...

Strona główna

Wyświetl wersję na komputer

O mnie

Okiem filolożki: Doktorantka filologii polskiej, która swoje powołanie znalazła w dziennikarstwie. Nie tyle polonistka, co kryminalistka, gdyż nie wyobraża sobie dnia bez przeczytania dobrego kryminału czy thrillera. Nałogowo ogląda serial "Przyjaciele", bo bez niego śniadanie już tak dobrze nie smakuje. Ma kota na punkcie kotów i chętnie przygarnia bezdomne zwierzątka pod swój dach. Zgadza się z Krystyną Siesicką, że "człowiek to rzeczownik, a rzeczownikiem rządzą przypadki". W życiu kieruje się zasadą, że nie ma rzeczy niemożliwych - niemożliwe wymaga po prostu więcej czasu!

Wyświetl mój pełny profil

Obsługiwane przez usługę Blogger.